David Villa


Wygrana Barcelony w ostatnim Gran Derbi to dobry moment, żeby pochwalić się podpisem Davida Villi. Wychowanek Sportingu Gijon wypłyną na szerokie wody, dzięki bardzo dobrej grze w Valencii. Dla Nietoperzy strzelił 106 goli w 166 meczach.


W 2010 roku przeniósł się do Barcelony. Dla Blaugrany strzelił 33 gole. Podczas Gran Derbi w 2011 roku dostał czerwo za sprzeczkę z Oezilem. W tym samym sezonie załamał piszczel podczas meczu Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko Al-Sadd. Ta paskudna kontuzja przekreśliła jego występ na EURO2012.

Bardzo cieszę się z tego podpisu. Uważam, że Villa to jeden z najlepszych napastników staego typu jakiego mogłem oglądać.

Arjen Robben

W życiu są pewne trzy rzeczy: śmierć, podatki i to, że Arjen Robben zejdzie na lewą nogę. Pewny, że ten autograf wróci, nie byłem. List powrócił po roku, więc koniec końców się udało.


Przez ostatnie lata Holendera gra w Bayernie Monachium, ale mnie bardziej cieszył autograf na realowej fotce. Robben dla Królewskich rozegrał równo 50 spotkań, w których strzelił 11 goli. Z Realem zdobył Mistrzostwo Hiszpanii w sezonie 2007/08 i Super Puchar 2008.

Jacek Magdziński - Trzeci Polak w Afryce

Dziś autograf orientalny i dla mnie bardzo ważny. Jacek Magdziński to trzeci w historii polski piłkarz w Afryce, pierwszy w Angoli. Podpis został zdobyty przy okazji wywiadu z piłkarzem. A był to wywiad istotny, bo mój pierwszy.


Jacek do tej pory reprezentował cztery angolskie kluby Acadamikę Lobito, Progresso Sambizangę, Benifikę Luanda i Sagradę Esperanca. W trakcie 51 meczów na ,,Czarnym Lądzie'' strzelił 15 bramek. Pojawiał się nawet jego temat gry w reprezentacji Angoli. Zachęcam do zapoznania się z jego historią.

Na karcie jest literówka ;P

James Rodriguez

Dawno mnie nie było. W sumie jakoś nic nie wpadało. Autograf Jamesa zdobyłem poprzez wymianę. Kolumbijczyk aktualnie przebywa na wypożyczenu w Bayernie Monachium. Od czasu zmiany na stanowisku trenera Bawarczyków, dostaje coraz więcej szans.



James zasłynął w szczególności podczas Mistrzostw Świata w Brazylii, gdzie został Królem Strzelców. Do Realu Madryt trafił z AS Monaco.

Florent Malouda


Florent Malouda to francuski skrzydłowy bądź boczny obrońca znany przede wszystkim z gry w Chelsea Londyn i Olimpique Lyon. Z 'The Blues' wygrał Ligę Mistrzów w 2012 roku. W sezonie 2006/07 został wybrany najlepszym piłkarzem Ligue1

Po odejściu z Chelsea Jose Mourinho, Florent przeniósł się do tureckiego Trabzonsporu, a stamtąd trafił do FC Metz.

Autograf został zdobyty listownie.

Clint Dempsey


Clint Dempsey to dla mnie absolutna perełka!

Najmocniejsze wspomnienie z tym zawodnikiem to mecz Ligi Europy z sezonu 2009/10. Fulham remisowało 4:4 z Juventusem. Cały mecz zaczął się bardzo źle dla Londyńczyków, bo w 2 minucie gola dla Starej Damy strzelił David Trezeguet.
Fulham rozgrywało olśniewające spotkanie. Najpierw Zamora, a potem dwukrotnie Gera pokonywali Antonio Chimentiego.

W 81 minucie, Clint Dempsey zaskoczył wszystkich i przelobował bramkarza Juventusu. 5:4 dla Fulham stało się faktem.

To była jedna z piękniejszych bramek, jakie widziałem.
Obecnie Dempsey gra w Seattle Sounders. Nie dawno wrócił do gry po problemach z sercem.

Warto odpalić sobie YouTube i sprawdzić co Dempsey wyprawiał razem z Obafemim Martinsem w barwach Dźwiękowców.



Karta pochodzi z sezonu 2012/13 - jedynego jaki Clint rozegrał w koszulce Tottenhamu.

Dostałem ją od niezawodnego Kuby!

Borja Mayoral


Pod koniec czerwca wysłałem list do Borjii, gdy jeszcze przebywał na wypożyczeniu w Wolfsburgu - i nic.
Potem były Młodzieżowe Mistrzostwa Europy - nie zebrałem nikogo z Hiszpanów.
Dopiero za trzecim razem udało się zdobyć autograf młodego napastnika Realu Madryt. Poniższy podpis to efekt wymiany z Kubą.

                 
    Sam Borja to złoty medalista Mistrzostw Europy do lat 19. Z trzema bramkami na koncie Mayoral był tam Królem Strzelców.

W tym sezonie rozegrał sześć meczów w Realu. Debiutancką bramkę strzelił Realowi Sociedad San Sebastian.

Alessandro Della Valle

Ostatnio posucha. Dramat. Ale ponoć u każdego tak samo. A tu proszę w poniedziałek taka niespodzianka. Alex Della Valle! Pewnie nikt nie wie kto, a właśnie ten piłkarz zapisał na kartach historii polskiego futbolu.


10 września 2013 roku ten piłkarz strzelił pierwszą i jak na razie jedyną bramkę dla San Marino w konfrontacji z Polską. Nie długo potem światem gruchnęła wieść, że Della Valle trafi do Polski. Konkretnie zgłosiła się po niego IV-ligowa Polonia Warszawa. Sam piłkarz pojawił sie nawet przy konwiktorskiej. Niestety, stwierdził, że jest za stary na zagraniczny transfer.


Więcej o kulisach transferu Della Valle do Polonii, opowiedział mi Emil Kot. Link do wywiadu poniżej:
http://dogrywka24.pl/2017/07/23/kot-kibicowski-background-bedzie-zawsze-mna/

Della Valle jest też pierwszym piłkarzem, który napisał do mnie list :D


Jak znajdzie się jakiś świrek, to jedno zdjęćie jest na wymianę :)

Vadis Odjidja-Ofoe

Vadis spędził przy Łazienkowskiej okrągły rok. W tym czasie dał się poznać jako wybitny organizator gry. Do dziś Legia nie znalazał nikogo na miejsce Belga.

Po sezonie Odjidja-Ofoe odszedł do Olimpiakosu Pireus choć Dariusz Miodulski gwarantował mu zarobki wysokości 1 miliona €. Nawet taka góra forsy nie przekonała VOO. Piłkarz poszedł za Besnikiem Hasi do Grecji i z pewnością nie żałuje. Vadis w przeciwieństwie do kolegów z Warszawy będzie grał  w europejskich pucharach.



Długo polowałem na ten autograf. Udało się dopiero dzięki wymianie za którą dziękuję.

Andrij Jarmołnko - następca Dembele?

Borussia Dortmund długo nie szukała następcy Ousanne Dembele. 'Żółto-czarni' wyrwali z Dynama Kijów fantastycznego skrzydłowego, Andrija Jarmołenkę. Ukrainiec co okno transferowe był łączone z potężnymi klubami Najbliżej było transferu do Liverpoolu, ale łączono go też z FC Barceloną i Manchesterem United.


Jarmołenko ma olbrzymie umiejętności i cieszy to, że będzie można go zobaczyć w silniejszej lidze niż ukraińska. Umiejętności, umiejętnościami, ale najważniejsza w tym wypadku jest głowa.

Nie tak dawno, Dnipro opuszczał inny as zabużańskiego futbol, Jewhen Konopljanka. Ten przychodził do Sevilli jak wielkie wzmocnienie, ale nie wytrzymał presji. Oby Jarmołenko udźwignął presję, a Borussia będzie miała z niego duuuży pożytek.

Autograf zebrany osobiście w Krakowie :)

Karel Poborský

W 1996 roku reprezentacja Czech hulała w najlepsze. Rozpędzona drużyna demolowała kolejnych rywali. Nasi południowi sąsiedzi doznali porażki dopiero w finale. W dogrywce Oliver Bierhoff dał wygraną Niemcom.

Przez cały turniej błyszczał bohater dzisiejszej notki - Karel Poborský. Po świetny turnieju został piłkarzem Manchesteru United.


W trykocie 'Czerowonych Diabłów' zagrał zaledwie 32 razy, ale według wielu to był najmocniejszy Manchester United od lat. Czech nie miał problemu ze znalezieniem sobie nowego klubu. Z Anglii przenióśł się się do Portugalii, a konkretnie trafił do Benifiki.


Póżniej kontynuował karierę m.in. w Lazio, ale najciekawszy punkt w jego karierze to występy w Dynamie Czeskie Bundziejowice. W 2005 roku Karel Poborský podpadł w konflikt z trenerem Sparty i został zesłany do rezerw. W połowie sezonu rozwiązał kontrakt i przeniósł się własnie do Dynama Czeskie Bundziejowice. I tu zaczyna się najlepsze, bowiem Poborský był współwłaścicielm tego klubu. Dzięki jego dobrej grze, Dynamo awansował do czeskiej ekstraklasy.


Dwa dolne zdjęcia są przeznaczone na wymianę

Grzegorz Piechna

Dziś autograf Króla Strzelców z sezonu 2005/06 - Grzeogrza Piechny. Zamiast standardowej notki, fragment wywiadu, który przerowadziłem z byłym piłkarzem Korony Kielce:


Nadal rozwozi węgiel? Co łączy go z Thomasem Müllerem? Gdzie jest kraina mlekiem i miodem płynąca? Dlaczego po Moskwie musiał chodzić z paszportem? Co sprawiło, że nie zrobił kariery w Chinach? Jakie jest najlepsze piwo w Rosji? Dlaczego Paweł Janas jest najdziwniejszym trenerem jaki stanął na jego drodze? I ile nie płacił mu Jóżef Wojciechowski? Grzegorz Piechna odpowiada w iście strzeleckiej formie.
Właśnie kończę pracę. Możemy już pogadać te dziesięć minut…
Liczyłem na troszkę więcej.
Więcej!? O kurde! To, co to za wywiad?! Przecież ja już z dziesięć lat nie gram w piłkę! No dobra, przesadziłem trochę. Ale ze trzy na pewno. Myślisz, że jeszcze mnie pamiętają?
Zdzwiłby się pan. Na pewno pamiętają. A pan dalej rozwozi węgiel?
No, tak. Pewnie. Właśnie załatwiłem ostatni transport. Kolega sobie zapalił papierosa, a my możemy sobie pogadać.
Nie tęskni pan za pracą w zakładzie masarskim?
Ta praca dobra i ta też dobra. Tu trzeba pracować i tam też trzeba było pracować.
A za grą w piłkę?
Trochę tęsknię za Ekstraklasą. Byłem ostatnio na meczu Korony z Cracovią (31 – lipca, 4:2 dla Korony – przyp. redakcji). Sobie chłopaki postrzelali. Zresztą, staram się być na wszystkich domowych spotkaniach Korony. Z Ekstraklasą jestem raczej na bieżąco. Sam też coś tam jeszcze gram. Spotykamy się regularnie, co niedzielę, z kolegami na takim większym orliku – w większości byli piłkarze Ceramiki Opoczno – i dwie godzinki walcujemy.
Domyślam się, że to pan strzela większość goli.
Czasami tak bywa (śmiech). Zdrowie służy, to można jeszcze trochę pobiegać.
Yannick Sambea mówił, że w Bayernie kto miał Müllera w składzie, ten wygrywał. Domyślał się, że u pana na gierce jest tak samo, tylko zamiast Thomasa Müller, jest Grzegorz Piechna.
Powiem szczerze, że tak. Gdzie gram, to wygrywamy (śmiech). Chłopaki zawsze zaczynaj wybieranie skład ode mnie, a ja tam nigdy specjalnie nie pale się do wybierania. Jeszcze powiedzą, że samych najlepszy wziąłem…
Zacznę trochę od końca. Z perspektywy czasu transfer do Torpedo Moskwa to był błąd?
To był taki okres, że trzeba się było zdecydować. Albo grać w Polsce i wyciągnąć maksimum z tej kariery, albo spróbować zrobić krok do przodu i sprawdzić się zagranicą. Akurat zdecydowałem się na wyjazd i nie żałuję. Na pewno inny futbol niż nasz polski. Całkiem inne realia piłki nożnej. Jak szedłem do Torpedo, to się śmiali, że Ruscy to są zacofani. Że nie ma po co tam iść. A prawda była taka, że Ruscy byli wtedy znacznie wyżej notowani niż my. Organizacyjnie i kadrowo to był całkiem inny poziom.
Czterech trenerów w ciągu sezonu to był pana największy problem?
Myślę, że tak. Ściągał mnie Pietrenko i zaraz go zwolnili. Tam jest taki zwyczaj, że jak przychodzi nowy trener, to dostaje wolną rękę i ściąga sobie kogo chce. Ktoś nie podpasuje, to ląduje na bocznym torze.

Jak ktoś chce czytać dalej to zapraszam: http://dogrywka24.pl/2017/08/15/piechna-ruscy-mysleli-ze-przyjechalem-zabierac-im-chleb-wywiad/

Juan Mata


W końcu! W końcu mogę wykreślić nazwisko Maty z listy autografów do zdobycia. Piłkarz Manchesteru United od dawna na niej figurował i teoretycznie łatwo byłoby go zdobyć. Przecież wystarczy wysłać list na adres AON Training Complex. No ale jakoś nie było mi po drodze.


Hiszpański pomocnik trafił do mnie po przez wymianę. Jego największe sukcesy to Mistrzostwo Świata z 2010 i Mistrzostwo Europy z 2012. Mata wygrywał też Ligę Mistrzów i dwukronie Ligę Europy.

Igor Sypniewski

Chciałbym zacząć miesiąc od jakiegoś duuuużego nazwiska. Niestety nie mam teraz dostępu do albumu, stąd prezentuę jeden z świeższych autografów w kolekcji. Może to nie David Villa, którego chcę pokazać od roku, ale Ior Sypniewski, to też kawał piłkarza.


Tylko ''Sypa'' oprócz piłki był jeszcze uzależniony od alkoholu. Najlepsze lata kariery przepisł. Najpierw posadził Davida Seamana na dupie, a potem budził się na łódzkiej izbie wytrzeźwień. Papiery na grę miał duże... Zainteresowanych odsyłam do biografii piłkarza 'ZaSYPAny''. Dobra książka.

Podpis pochodzi z wymiany.

Gianluigi Donnarumma

68 - meczów w Milanie, 2 - mecze w Reprezentacji Włoch i tylko 18 lat, czyli Gianluigi Donnarumma. Zdobyty osobiście i to jeszcze takim ładnym złotym markerem :)



Autograf Donnarummy został zdobyty w trakcie Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Trzy zdjęcia na wymianę :)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza

 Dwie próby zbierania Termaliki zakończyły się fiaskiem. Udało się jedynie złapać Artema Putiwcewa, a niestety nie można nazwać tego sukcesem. Dlatego postanowiłem wysłać list. Po pół roku dostałem odpowiedź od Termaliki.

W kopercie znalazły się podpisy Davida Guby, Patryka Misaka, Krzysztofa Pilarza, Mateusza Kupczaka, Artema Putiwcewa, Vladislavsa Gutkovskisa, Dalibora Plevy i Romana Gergela.

Niestety nie udało się dostać autografu od Pavola Stano, strzelca, historycznej pierwsze bramki Termaliki w Ekstraklasie i Dawida Nowaka.


 Mimo wszystko karty 'Słoników' bardzo cieszą. W szczególności autografy Gutkovskisa i Misaka. Obaj mają papiery, żeby coś osiągnąć w większej piłce niż Ekstraklasa.

Ciekawostka: Gutkovskis złożył podpis cyrylicą, to mój drugi taki autograf (pierwszy to Vojo Ubiparip).

Z kolei Putiwcew podpisał się 'normalnymi literami' mimo że na Ukrainie też pisze się cyrylicą.



Putwiwcew podobnie jak inny obrońca, Pavol Stano, zapisał się w historii Bruk-Betu. Ukrainiec jest pierwszym piłkarzem Termaliki, który został powołany do reprezentacji

Paul Scholes


Wszyscy pokazują sukcesy z młodzieżowego Euro. Ja postanowiłem iść w inną stronę.
Po dłuższej przerwie prezentuje autograf Paula Scholesa.

Ten wybitny angielski pomocnik rozegrał blisko 500 meczów, w których aż 107 razy pokonywał bramkarza rywali. W koszulce ''Czerwonych Diabłów'' zadebiutował 21 września 1994 roku. W premierowym  spotkaniu zdobył dwie bramki, ale mimo to, Manchester United przegrał tamten mecz 2:3 z Ispwich Town.

Scholes wraz z reprezentacją Anglii zaliczył udział w Mistrzostwach Świata 1998 i 2002, a także Euro 2000 i 2004. Jego dorobek reprezentacyjny wynosi 66 meczów i 11 goli.



Autograf został zdobyty dzięki wymianie. Jednak jeśli ktoś myśli o TTM-ie, to może warto posłać list na adres Salford City. Jest to klub piłkarski, którego Scholes jest współudziałowcem.


Robert Prosinečki

W związku z finałem Ligi Mistrzów krótki post. Jego bohaterem były piłkarz Realu Madryt i FC Barcelony - Robert Prosinečki



Tego zawodnika możecie kojarzyć z różnych ciekawostek, ponieważ jest jedynym piłkarzem w historii Mistrzostw Świata, który strzelał gole dla dwóch różnych reprezentacji. W 1990 strzelał dla Jugosławii, a osiem lat potem zdobywał bramki dla Chorwacji.

W 1991 wygrał Puchar Mistrzów z Crveną Zvedzdą, a dwa lata potem został Mistrzem Hiszpanii z Realem.

Autograf zdobyty dzięki wymianie :)

Mariusz Jop


Trzy tytuły Mistrza Polski. Dwa zdobyte Puchary Polski. 27 meczów Reprezentacji Polski. Uczestnictwo w  Mistrzostwa Świata 2006 i Mistrzostwach Europy w 2008. Do tego blisko 200 spotkań w Ekstraklasie.

A mimo to wszyscy pamiętają Jopa tylko jako autora bramki samobójczej, po której Wisły straciła mistrzostwo, a kibice go opluwali.



Posiadam już autograf tego piłkarza na zdjęciu w barwach 'Białej Gwiazdy'. Ten jednak jest dużo cenniejszy, bo złożony na oficjalnej karcie FK Moskwa.

Zdobyty dzięki wymianie :)

Zvonimir Boban



Chorwacki Cantona. Reprezentacyjną karierę zakończył z przytupem: Pobił milicjanta pałującego chorwackiego kibica.

W międzyczasie wygrał Ligę Mistrzów i Super Puchar Europy. Większość spotkań rozegrał w czerwono-czarnej koszulce AC Milanu.

Boban to także brązowy medalista Euro'98. Dla Chorwacji rozegrał 51 meczy, w których strzelił 12 bramek. Wcześniej siedmiokrotnie wybiegał na boisko jak reprezentant Jugosławii.



Dla mnie to szczególny autograf, bo moja pierwsza koszulka piłkarska to właśnie t-shirt z nazwiskiem Boban.

Podpis został zdobyty dzięki życzliwości Mateusza z bloga http://autografymateuszz90.blogspot.com/

Adresu nie podlega wymianie :P

Domenico Berardi

Autograf wart 40 milionów €. To oczywiście skrót myślowy, ale dzień lub dwa przed zbieraniem włoskiej młodzieżówki dyrektor sportowy US Sassuolo powiedział, że klub nie sprzeda Berardiego z mniej niż 40 milionów.

Chętnych nie brakuję. Na transferowej karuzeli pojawia się m.in. Chelsea, Inter i AS Roma.



Samo zbieranie Reprezentacji Włoch do lat 21 nie było zbyt porywające. Przede wszystkim dlatego, że nie zebrałem wszystkich zawodników, na których polowałem. Do kompletu zabrakło młodego bramkarza Pierluigiego Gollianiego oraz skrzdłowego Milanu - Manuela Locatelliego.

Berardiego pewnie też bym nie zebrał, gdyby nie jakiś inny włoski piłkarz. Kiedy wszyscy rzucili się na pierwszego z brzegu piłkarza, ktoś krzyknął 'Berardi! Berardi!'. Odwróciłem się i okazało się, że Domenico stał tuż obok. 



Berardi z uśmiechem podpisał wszystkie fotki. Te dwie lądują na wymianę :)

Takesure Chinyama



Nogi jak z Premier League, głowa jak z Młodej Ekstraklasy. Tak mówiono o Takesurze Chinyamie w jego najlepszym sezonie. Był to rok 2008 a snajper z Zimbabwe został Królem Strzelców najlepszej ligi świata.

Chinyama strzelił 19 goli dla Legii Warszawa. Dla stołecznego klubu rozegrał 72 mecze i jest kojarzony głównie z występów przy Łazienkowskiej, ale jego pierwszym klubem w Polsce była Dyskoboila Grodzisk Wielkopolski.

     


Okazało się, że złożenie autografu to nie lada wyzwanie. Szczególnie jak się składa długopisem :P Dlatego Takesure podpisał się z tyłu. Dzięki temu podpis jest lepszej jakości :)




Pisałem na poniższy adres:
LZS Piotrówka
ul. Kościuszki 51
Piotrówka 47-133 Jamielnica

Czekałem ok. 2 tygodnie

Jednak zachęcam do wymiany :) Oba zdjęcia są na nią przeznaczone. Podpis z tyłu.

Darijo Srna



Po dłuższej przerwie powracam z autografem Darijo Srny. Chorwat to żywa legenda Szachtara Donieck.




Na Ukrainie jest wojna. Stadion Szachtara leży w Gruzach. W klubie zostali praktycznie sami Ukraińcy. Praktycznie, bo został także Darijo Srna. Chorwat jest ikoną Górników z Donbasu. Mimo całego kryzysu został w Doniecku i bodajże wczoraj przedłużył kontrakt z Szachtarem.

Autograf został zdobyty osobiście podczas Lotto Lubelskie Cup.

Zapraszam do zakładki wymiana :)





Joan Román


Post na szybkości :D

Joan Román były piłkarz Manchesteru City, FC Barcelony, SC Bragi i Villareal. Aktualnie gra w Śląsku Wrocław, do którego jest wypożyczony z portugalskiej Bragi.

W Román to zmarnowany talent. Gość był w City i Barcelonie, a dzisiaj kopie w Ekstraklasie. Co prawda, jest kluczową postacią Śląska, ale raczej nie wróci już do klubu pokroju Barcy.



Autograf zebrany osobiście przed meczem Cracovia - Śląsk. Jedno zdjęcie na wymianę (takie jak to wyżej)

Pierre-Emerick Aubameyang

Asa Borussii poznałem w FIFIE07, albo 06. Nie mniej był to taki okres, że mega jarałem się Milanem. W składzie był Kaka, Szewczenko czy niesamowity Gatusso. Gdzieś głęboko na ławce siedział młodziutki Pierre-Emerick Aubameyang. 

Jedyne co pamiętam z tamtego okresu 'Auby' to... Yoan Gourcuff. Obaj piłkarze mieli wielki talent. W przypadku tego drugiego coś nie zatrybiło. 


W początkowych latach kariery Aubameyang dostał propozycję gry w reprezentacji Włoch. Od razu ją odrzucił.  Chwilę potem zgłosiła się francuska federacja. W konsekwencji młody 'Auba' zagrał jeden mecz dla Trójkolorowych. Była to reprezentacja do lat 21.

Szybko jednak podjął decyzje, że woli grać dla Gabonu. Dziś jest największą gwiazdą z tego państwa.

Co do kariery w Borussii, to nie ma co opisywać, bo każdy widzi, jak tam sobie radzi ;)

Dino Zoff

 Był Luca Toni, to dalej zostajemy w klimatach półwyspu Apenińskiego. Dziś legendarny bramkarz Dino Zoff. Niech to będzie dobry prognostyk przed meczem Polska - Włochy U21.

Pierwszy raz z nazwiskiem Dino Zoff spotkałem się w książce 'Leksykon Mistrzostw Europy'. Włoch nie pojawił się tam przypadkiem. Jest bowiem jedynym w historii piłkarzem, który wygrywał ten europejski czempionat i jako czynny zawodnik, i jako trener.



Największym sukcesem Zoffa jest z pewnością tryumf na Mistrzostwach Świata 1982. Był tam kapitanem Squadra Azzurich. Ponadto włoski golkiper bronił barw narodowych podczas mundiali w latach 1974 i 1978.

Jako piłkarz Juventusu wygrał Puchar UEFA i dwukrotnie zwyciężał w Copa Italia. Dla Starej Damy rozegrał 570 meczy w Serie A.

Mega cenny autograf. Został zdobyty przez tzw. specjalny adres.

Zdjęcie w środku na wymianę :)

Luca Toni

Mistrz Świata z 2006 roku, dwa lata potem Mistrz Niemiec. W ubiegłym roku zakończył karierę, a w tym tygodniu wpadł do mojej kolekcji. Oto Luca Toni.




Włoch mimo że jest uznaną marką nie ma mnóstwa sukcesów na koncie. Ma ten najważaniejszy, czyli tytuł Mistrza Świata zdobyty na mundialu w 2006 roku. Oprócz tego wygrał tylko Serie B. Później w barwach Bayernu został Mistrzem Niemiec.

Toni oprócz Bayernu grał m.in. w Juventusie, AS Romie czy Al-Nassr Dubaj. Karierę zakończył w Hellasie Werona.

Guillaume Hoarau

W poniedziałek wróciłem z Paryża, a do kolekcji wpadły podpisy od byłego napastnika Paris Saint-Germain - Guillaume Hoarau. 



Hoarau urodził się na wyspach Reunion. Zaczynał karierę w tamtejszym klubiku JS Saint-Pierroise. Na Reunionie został królem strzelców, po czym przeniósł się do Ligue2, do Le Havre.



W Le Havrze tworzył skuteczny duet z Nikolą Nikeziciem. We drugiej lidze francuskiej był absolutną gwiazdą. Strzelił 28 goli czym wprowadził Havre do Ligue1.


Po wybitnym sezonie w drugiej lidze francuskiej dostał wiele ofert z silniejszych klubów. Zdecydował się przenieść do PSG. Pierwszą bramkę dla Paryżan strzelił 9 sierpnia 2008. Ofiarą Hoarau było AS Monaco. Przez 5 lat w stolicy Francji zagrał 109 spotkań z wieżą Eiffela na piersi. Strzelił 38 bramek.



Obecnie Hoarau gra dla Szwajcarskiego klubu Young Boys Berno. Zapraszam do zaktualizowanej zakładki wymiana :)


Antonio-Mirko Čolak

Chciałem wrzucić jakiegoś Polaka, bo ostatnio mało ich na blogu, ale wczoraj trafieniem przeciwko Borussii Dortmund przypomniał o sobie były piłkarz Lechii Gdański Antonio-Mirko Čolak
Chorwat z niemieckim paszportem spędził w Gdańsku sezon. W 30 meczach strzelił 10 goli. Jest jeden z pierwszy piłkarzy, których zbierałem IP. Było to podczas LOTTO Lubelskie Cup.

Zaskoczyło mnie to, że gość bardzo dobrze mówił po polsku. Był u nas może dwa miesiące, a mówił bardzo płynnie. Pamiętam, że opowiadał dużo o swoich rodzicach w Chorwacji.



Obok hotelu przeszła jakaś dziewczyna, a Toni rzucił wtedy 'pacz, ale dupa'. Innymi słowy bardzo równy chłop. Do tego miłośnik disco-polo. Polecam TurboKozaka z jego udziałem.

Aktualnie Čolak gra w Bundeslidze w barwach SV Darmstadt. Jest tam wypożyczony z Hoffenheim. W lipcu tego roku krążyły plotki o możliwym powrocie do Lechii.

Hans Schäfer - Mistrz Świata 1954


Wielu z Was ma w kolekcji podpisy np. Paula Breitnera czy Raymonda Kopy. Wiele osób też nie do końca wie kim byli ci piłkarze. Dziś chcę zaprezentować autograf Hans Schäfera. Niemiec wpisuję się w ten sam kanon co Kopa czy Breitner.




Hans Schäfer urodził się 19 października 1927 roku w Trzeciej Rzeszy. Całe życie był związany z jednym klubem - 1.FC Koeln. Dla 'Koziołków' strzelił 254 bramki(!) w 394 meczach. Wraz ze swoim zespołem wygrywał rozgrywki Bundesligi w 1962 i 1964 roku. W 1963 uznano go z najlepszego zawodnika ligi.
Jednak największym sukcesem w karierze Hansa Schäfera jest tytuł mistrza świata z 1954 roku. Ogółem dla RFN-u rozegrał 39 meczy i strzelił 15 goli.

Autograf pochodzi z wymiany za którą serdecznie dziękuję!

Esteban Cambiasso

Oto pierwszy autograf zdobyty w 2017 roku. Pochodzi on od najbardziej utytułowanego argentyńskiego piłkarza w historii - Estebana Cambiasso.



Ten rok, tak jak i tamten rozpoczynam zdobywając autograf piłkarza Realu Madryt co bardzo mnie cieszy. Niech to będzie dobry prognostyk!

Cambiasso oprócz 'Galacticos' reprezentował także Inter, Leicester i River Plate. Obecnie broni barw Olympiakosu Pireus. W narodowej koszulce Cambiasso zaliczył 52 mecze. Strzelił w nich dwa gole. W białym trykocie Realu zagrał 41 razy.

Na wstępie wspomniałem, że jest najbardziej utytułowanym argentyńskim piłkarzem w historii. Oto kilka z jego sukcesów:
-srebro Copa America 2007
-Liga Mistrzów: 2010
-Mistrzostwo Włoch (5): 2006, 2007, 2008, 2009, 2010
-Mistrzostwo Hiszpanii: 2003


Damen Perquis

Na wstępie chcialbym przeprosić za to co się stało z notką o Raulu. Ktoś wie jak to naprawić? Da się?

A dziś autograf od Damiena Perquisa.
Francuz jest byłym reprezentantem Polski. Dla 'Biało-czerwonych' rozegrał 14 spotkań, w których strzelił jedną bramkę. Gola strzelił Słowacji w 2012 roku, a to trafienie zadedykował babci, która zdaje się jest Polką.

Perquis było przez pewien czas określany jak duży talent francuskiej piłki. Wróżono mu karierę na miarę Laurenta Koscielny'ego, który nomen-omen też ma polskie korzenie.

W reprezentacji Francji U21 zagrał 3 razy.



Damien to taki walczak. Niestety szklany. Miał sporo kłopotów zdrowotnych, przez co nie rozwiną w pełni swoich możliwości.

W karierze bronił braw m.in. Sochaux, Betisu Sevilla i przede wszystkim Toronto. Bardzo mnie cieszy podpis w brawach tego kanadyjskiego klubu, ponieważ to kolejny podpis rodem z MLS.

Podpis został zdobyty po przez wymianę z Igorem. Z tego co wiem on dostał go z listu na adres Toronto FC.